wtorek, 12 października 2010

Zaparzaczka Tea Stick

Oto ciekawy wynalazek, w sam raz dla mnie, bo nie lubię niczego marnować… A z Tea Stick mam możliwość zaparzenia herbaty tak mocnej jak chcę i na dodatek wykorzystanie esencji do ostatniej kropli! Na dodatek czyszczenie jest naprawdę proste, co doceni chyba każdy facet…



Tea Stick możemy zaszpanować na przykład w pracy, zaparzając herbatę tym oryginalnym przedmiotem i złośliwie nie dzieląc się drogą herbatą z innymi. A co!



poniedziałek, 4 października 2010

Herbata czy żona?

Przysłowie kaukaskie:
Gdy masz dobrą żonę, barszcz i mocną herbatę, możesz być całkowicie zadowolony z życia.
Z poglądem, że szczęście daje herbata, nie będę polemizował. Wie się samo przez się. Co do dobrej żony, dyskusyjna teza, że takie istnieją, ale dla świętego spokoju przyjmijmy, że to prawda. Ale ten barszcz?! Wolałbym żur na przykład.