poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Green Orange


Powinniśmy zacząć od tego, że ta herbata oparta została na odmianie Sencha. Biorąc jednak pod uwagę ilość składników zawartych w tej mieszance należałoby powiedzieć raczej, że to susz Senczy został dołączony do nich, nie zaś na odwrót. Do dyspozycji naszych kubków smakowych oddano bowiem plastry suszonej truskawki, ćwiartki pomarańczy, kawałki jabłek, trawy cytrynowej a także kwiaty pomarańczy i hibiskusa. Ciemno zielone liście Senczy giną w ferii barw i zapachów, którymi raczą nas pozostałe składniki. Nie znaczy to jednak, że ta klasyczna japońska herbata nie gra tu kluczowej roli. O nie! To właśnie ona nadaje słodkiej, owocowej i nieco kwaskowatej kompozycji charakterystyczny ziołowy i miękki posmak. Dzięki temu właśnie „Green Orange” nie jest mimo bogactwa owoców typową herbatą owocową.

Co godne odnotowania, także hibiskus, który tak często przecież potrafi zdominować mieszanki do których jest dodawany nie gra tu pierwszych skrzypiec. Jego kwaśnawy posmak, mimo że wyczuwalny ginie pod słodkim posmakiem truskawek i pomarańczy. Ta równowaga ale i różnorodność smaku czyni z „Green Orange” kompozycję deserową, idealną zarówno na słoneczne poranki, jak i na zimowe wspominanie ciepłych, wiosennych dni.
ZOBACZ: Green Orange