wtorek, 8 kwietnia 2014

Darjeeling FTGFOP1 First Flush



Wśród smakoszy odmiana ta nazywana jest nierzadko „herbacianym szampanem”. Nic w tym dziwnego. Subtelny smak, wzbogacony ledwie wyczuwalnymi, muszkatołowymi nutami i zwieńczony wyraźnym, kwiatowym akordem to znak rozpoznawczy tej wykwintnej, czarnej herbaty. Po zaparzeniu, gotowy napar nabiera jasnej miodowej barwy i przyjemnego aromatu.

Tajemniczy skrót umieszczony przy nazwie tej odmiany oznacza, że jest to herbata najwyższej jakości, przygotowana z najdelikatniejszych listków, zbieranych ze szczytu pączka. Miłośnicy tej herbaty żartobliwie rozwijają ów skrót jako "Far Too Good For Ordinary People" czyli "Zdecydowanie Zbyt Dobra Dla Zwykłych Ludzi". First Flush znaczy zaś, że susz przygotowano z liści pochodzących z pierwszego, wiosennego zbioru. To właśnie ta pora roku uważana jest za najbardziej sprzyjającą zbiorom. Pochodzące z nich listki cieszą się zaś największą estymą wśród plantatorów i konsumentów. 

Jak zaparzyć herbatę Darjeeling
Herbatę Darjeeling przygotowujemy podobnie jak pozostale odmiany czarne. Napar przygotowujemy więc z 1 łyżeczki suszu (na filiżankę) zalewając go wodą o temperaturze ok. 90-100 stopni Celsjusza. Zaparzanie nie powinno trwać dłużej niż od 3 do 5 minut.

Znawcy herbat radzą, by nie dodawać niczego do gotowego napoju. W istocie, różnorodność smaku oferowana przez herbatę Darjeeling sprawia, że cukier czy mleko wydają się zupełnie zbędnymi elementami, które mogą jedynie zniweczyć bogactwo właściwości przez nią oferowanych.